Jak donoszą brytyjskie media, mecz Cardiff City z drużyną Middlesbrough może być niebywale trudny...zwłaszcza dla samych piłkarzy Cardiff. Wszystko za sprawą menadżera The Bluebirds - Malky Mackaya, który nałożył na swoich piłkarzy 72-godzinny zakaz spożywania alkoholu przed sobotnim spotkaniem. Zakaz ten odnosi się do porażki z Middlesbrough w maju br. Wówczas, faworyzowany zespół Cardiff City przegrał 3:0, zaś sami piłkarze Cardiff znajdowali się rzekomo w stanie wskazującym spożycie.
Komentując swoją decyzję, Mackay podkreślił, że nie zamierza już słuchać złośliwych komentarzy. "Sądzę, że każdy odczuwa pewien niesmak odnośnie naszego ostatniego spotkania" - wyznał. "Ludzie mają swoje oczekiwania, chcą wiedzieć co przyniesie ten dzień, a podejmując taką decyzję ucinam wszelkie spekulacje".
Źródło: walesonline.co.uk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz